sobota, 7 kwietnia 2012

Życzenia Wielkanocne


Wesołych, zdrowych, pogodnych (pod względem humoru i pogody), Świąt Wielkiej Nocy. Smacznej święconki, uroczych gości i spokoju. A w Śmigusa, żeby każdy z Was został należycie oblany. :*

5 komentarzy:

  1. Wzajemnie kochana. ❤

    OdpowiedzUsuń
  2. ✿ - wielu, ♥ - bezbrzeżnej, ☺ - na co dzień, ☼ - bez chmur, ☂ - w lany poniedziałek, ♫ - inspirującej, ☁ - a z niej deszczu, ale wyłącznie jutro i to tak, abyś Ty była sucha, a domownicy nie (xD) oraz ✰ - aby spełniała życzenia ;3

    Przy okazji powiadamiam o rozdziale ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Początek starałam się stworzyć na wzór reportażu (niczym Kapuściński xD). Ogólnie będę próbowała jakoś "włożyć" coś z moich zajęć. ;P Cieszę się, że początek przypadł do gustu. Szczerze, to się bałam przyjęcia nowego opowiadania. ;P

    Wiesz, że jak czytałam rozdział przed opublikowaniem, to doszłam do wniosku, że też mam łzy w oczach? Coś mnie tam poruszyło... xD Nie wspominałam o tym na blogu, ale czyta go jedna z moich wykładowczyń XD Chciała zobaczyć, jak piszę... ;P Oczywiście poinformowałam o tematyce, ale to jej nie zraziło. Ciekawa jestem, co powie po świętach xD
    O tak, Mikołaj był... zamkniętym w kapsule dzieckiem. Z perspektywy czasu pisze doroślej, jego zachowania, to jak pisze, są inne. Zresztą wiadomo, że jak wtedy miał 21 lat, a teraz, w pierwszym rozdziale 32, to jednak jest jakaś różnica... i mam nadzieję, że ją pokażę.
    Haha, tak, brata zyskał wtedy. Fakt, że jakoś go tam bronił, ale od tamtego czasu nie okazuje mu uczuć. Tak, o, wie, że jest, ale nic poza tym. Hahah, taak, bracia xD Nie sparuję ich, oj nie, niemniej obydwaj znajdą coś, a raczej kogoś dla siebie.
    Lancet będzie taki jak Mizuki z poprzednich części Przestrzeni.(nie potrafię zapomnieć o tej postaci... słowo daję, kocham tego wariata xD) No, może bardziej... delikatniejszy.
    Dobrze, zdradzę, no weź. Ty mi tyle opowiadasz, to czemu ja nie miałabym? xD Darek nie wie, że jego braciszek jest gejem. Bardzo to nim wstrząśnie i będzie w prawdziwym impasie, kiedy okaże się, że Miki zaczyna kręcić się blisko Adasia... ;P Adam... to takie... cudne imię jest XD
    O widzisz, reakcja ojca - nie chciałam skorzystać z tego, że pisze się o odtrąceniu ze strony rodziców. Chciałam pokazać inną stronę. Ojciec bardzo kocha Darka, nie jest uprzedzony, ale tyle lat mówili sobie prawdę... tajemnica i to tak wielka bardzo go zabolała. Mieli tylko jedną zasadę. Nie ważne, jak straszna byłaby zbrodnia, rodzice (bynajmniej ci) zawsze pomogliby i zaakceptowaliby wybór dzieci... a Darek zwątpił, że tym razem także to zrobią. O tym, co teraz piszę, wspomnę w dialogu Darka, kiedy dojdzie do konfrontacji z rodzicami... uu, za dłuższy czas xP
    Następna część to dla mnie szkic i tyle XD Nie wiem, jak to zacząć... hie hie, ratuje mnie to, że jak coś, to wtrącę opisy Częstochowy i zrobię reklamę, a jak! XDDD
    Jak Ci się podobają życzenia obrazkowe? XDD

    OdpowiedzUsuń
  4. Oblana zostałam, owszem, ale wczoraj. Mojemu szwagrowi i siostrzenicy śmingus dyngus nie jest potrzebny do tego, żebym była calutka mokra. Za to dzisiaj jestem sucha. I mam nadzieję, że tak pozostanie ;p

    vampirka_15

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha, jak tylko wrócę z zajęć... hmm, albo dzień później, napiszę Ci, co powiedziała )może zapomni xD) A ja jutro mam wolne ;> W środę też ;> I cały tydzień majowy *___*

    W 21 latka jednak bardziej będę potrafiła się wcielić niż w 32 latka xDDD Musiałam wstrzymywać się od takich... skrótów, slangu i temu podobnych (poza tym 32 latek jest nieco wprawiony w dziennikarstwie. Umm, uznaje ten rozdział za dobre wyzwanie. ;3 Tylko trochę się boję, bo jak zacznę opisywać relacje z jakimiś wykładowcami.. prace domowe, zachowania, to moja uczelniana Czytelniczka szybko się połapie. xD
    Bracia razem? No tak, legalnie, ba! Nie są rodzonymi braćmi xD O szlag... zapomniałam poinformować Gruchę o rozpoczęciu opowiadania O_O
    Adaśśśś xD

    OdpowiedzUsuń