Moje pierwsze opowiadanie, które napisałam. Pisane było pod wpływem chwili. Od niego wszystko się zaczęło. Masa wszelkiego rodzaju błędów itp. ale nie zmieniam go, nie poprawiam, bo wtedy nie było by już tym pierwszym moim tworem. :D
Piotr, zakochany w swoim przyjacielu cierpi z powodu nieodwzajemnionej miłości. Tym bardziej, że jego wybranek jest homofobem i nie wie, jakiej orientacji jest jego przyjaciel.
Postacie
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21 ostatni i epilog
Opowiadanie zakończone.
Mimo iż blog zamknięty to i tak skomentuję. Bardzo ładne opowiadanie...może i trochę nie naiwne i przesłodzone ale naprawdę wciągające i tak jakoś pocieszające...co do błędów...są ale ludziska drogie chyba nie takie, że nie wiecie jak uzupełnić brakującą literkę lub które skreślić:-) Masz talent, a ponieważ czytałam też już późniejsze opowiadania to bardzo mnie cieszy, że go rozwijasz, a przy okazji i z nami się tym dzielisz. Życzę dalszej owocnej pracy i ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńCzytając inne twoje opowiadania to uważam, że ten jest trochę (zwłaszcza na początku) przesłodzony i Piotr jest zbyt płaczliwy ale i tak nie umiałam przestać czytać :-)
OdpowiedzUsuńO BOŻE!!!!!!!!!!!!! <3 KOCHAM CIE KOCHAM CIE KOCHAMMMMMM CIEBIE I TĄ KSIĄŻKE <3 TO OPOWIADANIE WZBUDZIŁO WE MNIE TYLE EMOCJI.....BOŻE <3 KOCHAM KOCHAM KOCHAM <3 BOSKIE
OdpowiedzUsuń